Płaca minimalna to „pięć dych z każdej stówy dla rządu”. „Legalna praca będzie tam luksusem” [KOMENTARZE]

Za wzrost płacy minimalnej w 2024 r. „zapłacą najsłabsi, najmniej wykształceni, najmniej ogarnięci pracownicy w 25 proc. najsłabszych ekonomicznie powiatach” – skomentował Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców. Wyjaśnił, że rząd zyskuje na podnoszeniu najniższego wynagrodzenia. Z kolei ekonomista Sławomir Kalinowski przypomniał, że rząd PiS nie dołoży do tego ani złotówki.