Ekonomista i prawnik na zmywaku. Z Polski wyjechało ponad 400 tys. osób z wyższym wykształceniem
Z Polski wyemigrowało ponad 1,2 mln osób z wykształceniem co najmniej średnim – wynika z symulacji GUS na podstawie danych, które zostały zebrane podczas Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań w 2011 r.
Wśród emigrantów w wieku 13 lat i więcej jest ich 67 proc., podczas gdy w kraju taki poziom wykształcenia ma 49 proc. Polaków.
– Ci, co wyjechali, na ogół już nie wracają, a to oznacza, że zmarnotrawiony został wielki sukces edukacyjny, z jakim mieliśmy do czynienia podczas transformacji gospodarki. Tracimy szansę na zwiększenie innowacyjności naszego kraju i poprawę rozwoju demograficznego – ocenia prof. Krystyna Iglicka, demograf, ekonomista, rektor Uczelni Łazarskiego. Ale ci, którzy wyjechali, często nie mieli wyboru. Nad Wisłą nie mogli znaleźć zatrudnienia. Jednak także za granicą młodzi, wykształceni Polacy pracują poniżej swoich kompetencji, trafiając często na zmywak. Trwoni się więc ich wysiłek włożony w naukę i pieniądze wydane w związku z edukacją – z trudem zarobione przez nich albo przez ich rodziców.
W dodatku emigranci z wyższym wykształceniem, a według symulacji GUS jest ich ponad 400 tys., tracą kompetencje, bo większość z nich nie pracuje w zawodzie. To obniża ich aspiracje, bo po takim doświadczeniu wielu nie kontynuuje już kształcenia i godzi się na wykonywanie zajęć poniżej swoich kwalifikacji. Przy tym wśród emigrantów w wieku 13 lat i więcej po studiach jest aż 23 proc.
czytaj dalej w Dzienniku Gazeta Prawna